środa, 10 czerwca 2009

first / rainy afternoon

Dobrze. Są wakacje, to niezły początek.
Good. Holidays are good start, aren't they?


Lubię ten obraz, zabawnie się go malowało.
I like this one, it was fun to made it.

O rany, rany, wczoraj przeszukiwałam mamy szafę! Ileż tam rzeczy, których ona nie nosi! Oczywiście znalazłam coś dla siebie. Najpiękniejsza jest sukienka, biała w różowe i czerwone róże, bez rękawów. Jest tak cudowna, że nie da się jej opisać. Zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia, ale niestety trochę czasu minie zanim będę mogła ją ubrać. Najpierw muszę kupić sobie karnet na siłownię...
Oh my, my, yesterday I opened my mom's closet! How many things are there, which my mom doesn't wear! Of course I found something for myself. The most beautiful is white dress with pink and red roses, without sleeves. It's so wonderful, I have no words to describe it. I fell in love with it in first sight, but unfortunately I can't wear it. I have to go to fitness first...

Wygląda mniej więcej tak.
It looks something like that.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz